Skręcona kierownica

[Cubarius]

Czyli widze, ze nie tylko ja mam ten problem. A najbardziej mnie denerwuje kiedy mi ktos mowi, ze przesadzam, a mi auto tak po 100 m nawet nie siup w prawo do rowu, ale jak mowie nie zawsze

[vaz]

W sytuacji kiedy parametry geometrii są w zakresie normy a auto ściąga w jedną stronę trzeba sprawdzić zachowanie auta na drodze po zamianie kół stronami. Jeśli dalej bedzie ściągać w tę samą stronę trzeba rozważyć wykonanie pomiaru punktów bazowych płyty podłogowej. Gdzieś czytałem o podobnym przypadku w którym po takim pomiarze okazało się że płyta podłogowa jest przekoszona i samochód został wymieniony na nowy.
Jeszcze jedna rzecz, we wspomaganiu elektrycznym jest jakiś czujnik kąta skrętu, który może wymagać kalibracji .

[Cubarius]

Niby na wszystkich stacjach mowili, ze auto OK, a jak sie okazuje nie tylko mnie trapi ten problem, wiec moze jeszcze cos innego, bo nie chce myslec, ze byl kopniety i zle zlozony. Tak mysle jeszcze co mi sie przypomnialo. Mechanik ostatnio podniosl auto i prawym przednim kolem (nie kierownica) poruszal prawo lewo i tak jakby tam jakis luz moze byl, bo cos mu niby za bardzo latalo czy stukalo ,ale w koncu powiedzial, ze to jest OK. Mozliwe, ze sworzen jest jeszcze dupniety? Mimo, ze mechanior twierdzil, ze raczej w porzadku?

[Rekin Chlebojad]

Cubarius, zawieszenie sie najlepiej sprawdza na szarpakach, na spokojnie, a rekami to mozna sobie "wstepnie sprawdzic" w czasie jazdy działaja wieksze siły na koło niż "ręka". Na szarpaki nie polecam za czesto jezdzic bo nie sa zdrowe dla zawieszenia.
Na sciaganie może wpływac:
1) kąty PK (pochylenia koła), WSZ (wyprzedzenia sworznia zwrotnicy) mówi on o tym ktore koła wzgledem drugiego jest cofnięte.
2) cisnienie w oponach i tu nie polecam wskazówkowych ciśnieniomierzy (chyba że jakies z wyższej półki a ta zaczyna sie za samo urzadzenie 1 tyś zł+ za sam pistolet)
3) wysokosc samochody i róznica miedzy lewa a prawa strona tzn: mierzone na jak najlepiej wypoziomowanym podłożu (np: parking podziemny w jakims super-markecie) od od krawedzi błotnika, do połowy felgi <--do połowy znaczka na feldze.
4) układ napedowy tzn skrzynia biegów tez moze powodowac jednostronne sciaganie
5)nierowno zużyte opony tez powoduja, albo opony z róznych roczników( moze byc ciut inna twardosc , mieszanka)
Jest jeszcze bardzo wiele czynników które mozna by było wymieniac, natomiast sama ZBIEZNOSC nie powoduje sciagania, bo zbieznosc rozchodzi sie na dwa koła równomiernie np: prawe koło +0.05 a lewe -0.02 wyrówna sie na obu do około +0.01.

[piramida]

może być jeszcze taki myk że jak masz za mocno naciągniętą linke od ręcznego to może ci minimalnie hamować jedno tylne koło i też będzie ściągać, u mnie tak było po wymianie jedej linki hamulca ręcznego :wink:

odnosnie skręconej kierownicy to już robiłem kilka razy geometrię kół w róznych okolicznosciach i serwisach i za każdym razem mam minimalnie skeconą kierownicę jak nie w jedną to w druga stronę, patent jest tylo jeden, trzeba samemu ustawić kierę i wtedy ją zablokować :P

[Cubarius]

Rekin Chlebojad, wszystko o czym piszesz mam sprawdzone nawet kilka razy katy, cisnienia opony nowki, wysokosci i jest OK. Tak mysle, ze jakby jakis hamulec nie odbijal do konca to kolo by sie gorzej krecilo na podnosniku. A u mnie szfa gra. Jedynie to, ze to prawe przednie sobie troche lata, ale bylem na szrpakach jakis czas temu i niby, ze OK. Nie wiem na razie bede myslal, pozniej pewnie sklonie sie na wymiane tych sworzni. Autkiem myka sie fajnie ,ale jak puszcze kiere to nie zawsze, ale czesto auto w prawo

[ Dodano: Sro 29 Cze, 11 07:18 ]
A z ta skrzynia to na jakiej zasadzie moze sciagac?

[ Dodano: Sro 29 Cze, 11 07:20 ]
A zbieznosc wedlug podwojnych badan w dwoch firmach mam w +0,5 i +0,5. Sęk w tym, ze to nie zawsze sie dzieje z tym sciaganiem (WYKLUCZAM NIEROWNOSC DROGI)

[theOne]

Co znaczy jak puścisz kiere? Jak puszczasz dosłownie to niedziwne, że gdzieś ściąga Chyba, że masz na myśli, że nie korygujesz kierunku jazdy i niby jadąc na wprost, ściąga.

[Cubarius]

»tyle Kolego, ze jade sobie prosto i puszcze kierownice. Normalnie w poprzendich autach auto dalej jechalo prosto z wyjatkiem jakis wiekszych nierownosci. A tu raz jedzie prosto a innym razem jak puszcze kierownice jadac prosto to gwaltownie jedzie do prawej

[ Dodano: Sro 29 Cze, 11 09:56 ]
theOne, przyznam, ze troche zagmatwana ta Twoja wypowiedz. Nie wiem jak T, ale ja sprawdzam obierajac prosty tor jazdy i puszczajac nam oment kierownice. Jesli sciaga i poprawe do prostego toru i puszcze i znow sciaga to cos mi tu nie gra. Jedno pytanie!!! Mozem i odpowiesz. Bylbym wdzieczny, czy zuyty sworzen musi pukac czy niekoniecznie? Bo przeciez kolo nie powinno sie ruszac jak sie nim na podnosniku prawo lewo zrobi i gora dol, prawda? Ale stukow nie mam. A na szarpakach bylem. Sam nie wiem, ale dizeki za pomoc

[Philu]

Zużyty sworzeń nie musi pukać. Ja kiedyś miałem podobnie ale w mercedesie w124 z tym, że ściągał raz w lewo raz w prawo a innym razem wcale. Wymieniłem całe zawieszenie, robiłem amory, zbieżności itp. Nic nie pukało a było źle. Jak zmieniłem sworznie to było zdecydowanie lepiej. Trochę się bujał dalej ale to chyba ze względu na wiek i przebieg ale po wymianie sworzni była duża poprawa.

[Cubarius]

Dzieki Philu, no ja juz wymienilem opony 4 sprezyny, koncowki, gumy i nic nie puka tylko go czasem ciagnie do tej nieszczesnej prawej. Zostaly mi jeszcze te sworznie. Auto niby nie bite, z polskiego salonu, osie wyszly dobrze, na wyglad tez w zakamarkach zadnych sladow, wiec moze to rzeczywscie ten sworzen, ktorym nie do szalu doprowadza. No to sprobuje te sworznie, tym bardziej, ze to az takie drogie stosunkowo nie jest

[piramida]

Cubarius, niech ci zerobią korektę na zbieżności w lewą stronę to wtedy nie bedzie ściągać

[Cubarius]

Tak myslalem, ale jak zrobia korekte skoro dotychczas sciaga co jakis czas (czesto ) to po korekcie moze czasem leciec w lewo :twisted: Zobacze z tym sworzniem i tak juz kasa poszla to te 200 zl jakos przeboleje

[Rekin Chlebojad]

piramida, tyle że zbieznosc nie ma nic do sciagania chyba że wyglada tak NP: lewe +0.25', prawe -0.20', to wtedy moze sciagac troszke ale i tak sie wyrówna a co najwazniejsze bedzie wtedy napewno ciąc opony.

Jesli chodzi o sama zbieznosc jeszcze to duży wpływ na prowadzenie a własciwie bezwzgledny ma tylna oś pojazdu.(zbieżnosc i jej kąty) w O1 mozna zbieznosc podregulowac lekko na srubach, a do reszty parametrów sa specialistyczne śruby i podkłądki korekcyjne, wiec nie ma samochodu i parametru którego nie da sie ustawic, zalezy to tylko od tego czy ktos chce ingerowac w swoje auto dodatkowe czesci nie przewidziane przez producenta pojazdu. Nie mowie że w Skodzie to wystepuje ale dałem jako przykład do sciagania jednostronnego.
Cubarius, a o ta skrzynie chodziło mi jesli sie nie myle o mechanizm roznicowy i jedna pół oś kreci sie szybciej a druga normalnie. Spotkałem sie czyms takim u znajomego Mistrza serwisu w ASO Fiat w Fiacie Bravo 1.9 JTD.( rok chyba 2008), i usterka została uznana, chodz ASO wymieniało wszystko po kolei.

[Cubarius]

A troche nawroce.... Jesli sworzen walniety prawy to moze sciagac w prawo? Laik jestem, wiec pytam Reszta jest OK .Ewentualnie ten sworzen. Tak mysle, ze skoro walniety to kolo moze nie trzymac do konca wyznaczonego toru jazdy i raz moze sciagac, a raz jak sie dobrze ustawi jesdzie prosto? PRAWDA?

[ Dodano: Sro 29 Cze, 11 14:15 ]
A jeszcze pytanie z innej beczki Jesli zwracacie sie do kogos to macie pogrubiony nick tej osoby. To mozna automatycznie jakos czy pogrubiacie sami heheheh tylko sie nie smiejcie

[Rekin Chlebojad]

Cubarius, jesli sworzen walniety to bedzie sciagac bo koło przod koła(czyt: czesc wysunieta do przodu samochodu) bedzie uciekac w bok przy jezdzie na wprost. Zbieżnosc lub rozbieznosc wywodzi sie to z tąd, koła w O1 i O2 ustawia sie na zbieżne ze wzgledu na to że drazki kierownicze znajduja sie za połośią napędową , wiec przy przyspieszaniu dąża do zblizania sie do siebie i koła z " / \ " robia sie takie " II " , wprzypadku gdy drazki znajduja sie przed połośka auto ustawia sie na tzw "0" albo rozbieznie i jest sytuacja odwrotna. W twoim przypadku jesli sworzen jest walniety to koło jedno jest " I" a drugie "/" <---jesli sciaga wprawo, tam naprawde bardzo mało potrzeba żeby było zle, przy kompletnie "rozłupanym sworzniu" koło by "chrupało" a i przy chamowaniu i przyspieszaniu by dobrze ciagneło na lewo lub prawo. i dotego oponka od wewnatrz zdarta do zera, podobnie jak przy uszkodzonej tulei metalowo-gumowej w wachaczu.
Sorki za ORT.

[Cubarius]

Rekin Chlebojad, aaaaa no i jestem madrzejszy juz. A mozliwe jest ustawienie w takim przypadku zbieznosci? Bo generalnie mowia mi w zakaldzie, ze zbieznosc jest ok. Mi nic nie chrupie, ale moj mechanior krecac kolem mowil, ze ma troche luzu Dzieki A nie sciaga caly czas tylko raz tak raz nie nie ma reguly. Im wieksze predkosci tym bardziej sciaga

[Rekin Chlebojad]

Cubarius, powiem ci że jesli swożen jest troche "rozlatany" to zbieznosc teoretycznie da sie ustawic jednak koło i tak bedzie uciekac. To jest podobnie jak z tuleja gumowo metalowa tył (w przednim wachaczu) niby jest cała nie naderwana a jednak bardziej miekka od drugiej strony. Jesli cie swożen "gryzie" leć, wymien i zobacz jaki rezultat, wez pod uwage tez czy czesci w zawieszeniu masz ORI lub tez dobrej marki czy cos Made in Rzemiosło. Jesli im wieksza predkosc tym bardziej sciaga moze to własnie oznaczac uciekanie któregos koła. Tu naprawde można wrozyc z kart, jesli sie tego nie widzi na własne oczy.

[Cubarius]

No i o takie wytlumaczenie mi chodzilo. Ze tak kolokwialnie powiem "na chlopski rozum". Ja wlasnie takie odczucia mam, a TyRekin Chlebojad utwierdziles mnie, ze moze jakies tam ziarno prawdy w tym moze byc. Wiem, ze poki sie nie widzi nic sie nie poradzi na czuja. Zapytm tego mojego majstra i niech zrobi Jeszcze raz wielkie dzieki za lopatologiczne rozgryzienie mojego problemu

[SKODAJACK]

Koledzy - ostrożnie , ale chyba mogę odtrąbić sukces z moim "zboczeniem w prawo".
Otóż w piątek byłem na przeglądzie w INTER-AUTO w Krakowie na Zakopiańskiej i zgłosiłem do zlecenia nurtujący i irytujący nas problem.
Po 2 godzinach octa była po przeglądzie (30 tys) i z naprawioną usterką! Wykluczając naturalne lekkie (podkreślam lekkie) zbaczanie z trasy wynikające z profilu drogi - jest OK. Niestety nie wiem, co robili - nie bardzo chcieli się przyznać. Ale obiecali, że jeżeli zjawi się ktoś z OCP z tym samym problemem to pomogą :szeroki_usmiech
Dla mocno zainteresowanych - dzwońcie do P. Michała Kwaśnego w tym serwisie (12) 26-01-640 i pytajcie o czarną octę z OCP która była na przeglądzie w piątek. Myślę, że przyciśnięty do muru wyjawi "tajemniczą naprawę".
Pozdrawiam i mam nadzieję, że wkrótce zamkniemy temat z braku nowych wpisów :diabelski_usmiech

[Cubarius]

SKODAJACK, chetnie bym sie udal, ale z Poznania troche daleko. Szkoda, ze nie powiedzieli, ale jakby ktos jeszcze tam byl to niech przycisnie do muru. Moze i mojej SKodzinie to pomoze

[EŁ]

A ja mam takie pytanko tez związane z tematem kierownicy, ostatnio usłyszałem od szpeca od VW że podobno jak jest wpomaganie elektryczne z tymi silniczkami etc to oprócz gemetrii należało by tez podłaczyć autko do komputera i cos tam kalibrowac z kierownicą itp.....temat akurat dotyczył pasata w którym po ustawieniu geometrii niby wszystko jest ok ale właścicel skarży sie na ciagłą podświadoma walkę z samochodem w czasie jazdy do tego stopnia ze po dłuzszej trasie bolą go nadgarstki :shock: :roll:

[vaz]

Pytasz o czujnik kąta skrętu :idea:

[piramida]

Skoro mowa w temacie o zbieżności, kątach itp to podepnę sie pod temat, ostatnio ustawiałem u siebie zbieżność kół, zaznacze że auto mam obniżone o 30mm, gość w serwisie odpalił sprzęt a tam kilka modeli octavii i teraz nasuwa sie pytanie czy zbieżnosci i kąty powinny byc ustawione jak na mój model przystaje czy powiedzmy jak octavia rs gdzie od seryjnego mojego zawieszenia jest 12mm niższa? A może powinien jeszcze inaczej ustawić zawieszenie? :roll:

[vaz]

Post skasowany :szeroki_usmiech

[piramida]

Nie ma chyba takiego parametru geometrii który zmieniłby się po obniżeniu zawieszenia. Natomiast założenie dystansów czy felg o innym ET zmienia promień zataczania ale to i tak parametr niemierzalny na geometrii . W sumie wartości referencyjne powinny być przyjęte takie jak do Twojego modelu.

dzięki